Karol Wojtyła: "Brat naszego Boga" - struktura oraz ideowo-artystyczny kontekst dramatu
Mirosław Glazik, Jadwiga Glazik Karol Wojtyła: "Brat naszego Boga" - struktura oraz ideowo-artystyczny kontekst dramatu
Studia Włocławskie
MIROSŁAW GLAZIK, JADWIGA GLAZIK
KAROL WOJTYŁA: BRAT NASZEGO BOGA
STRUKTURA ORAZ IDEOWO-ARTYSTYCZNY KONTEKST
DRAMATU
Dramat Karola Wojtyła Brat naszego Boga został napisany w latach
1944-1949, a opublikowany w „Tygodniku Powszechnym” w 1979 r.1 Zaj
muje on ważne miejsce w jego dorobku literackim zarówno z powodu do
niosłości poruszanej problematyki, jak i dzięki zrealizowanej poetyce. Autor
zademonstrował w nim bardziej samodzielną postawę niż w Hiobie oraz
Jeremiaszu wobec roztrząsanych zagadnień oraz odejście od romantycznych
i młodopolskich tendencji ideowo-artystycznych.
Dramaty Wojtyły pozostawały pod wpływem koncepcji Teatru Rapso
dycznego, jednak konsekwentnie dążył on do wypowiedzi najbardziej własnej,
sobie najbliższej, jaką bez wątpienia jest upodmiotowiona medytacja poetyc
ka.2 Dodajmy, medytacja przechodząca chwilami w dramat. Stefan Sawicki
słusznie zwraca uwagę, że ,Jirat naszego Boga, mimo swej «dramatyczności»,
wychyla się wyraźnie ku wypowiedzi medytacyjnej. Nie zdarzenia zewnętrz
ne, choć pierwszoplanowe, są tu najważniejsze. Nie zmiany zewnętrznych
sytuacji, lecz przemiana wewnętrzna Adama jest tematem głównym. Już tu
zarysowuje się model dramatu wnętrza. Przestrzeń, na którą Wojtyła-poeta jest
szczególnie uwrażliwiony, wyznacza aspekty i sceny [...], ale przede wszyst
kim wskazuje na etapy wewnętrznej przemiany”.3
Geneza dram atu
Na powstanie dramatu złożył się zespół czynników biograficznych,
religijno-społecznych i socjologicznych.
Już przed wojną Karol Wojtyła przygotowywał się do przedstawienia
postaci jałmużnika z Krakowa, Brata Alberta. Choć nie napisał wówczas
zamierzonego dramatu o nim, powrócił później do swego zamysłu. Być może
przyczyniło się do tego stulecie urodzin malarza-zakonnika, które wypadło
w 1946 r. Przez kilka lat wyobraźnia Wojtyły szukała kolorów i odcieni,
które ostatecznie złożyły się w 1950 r. na literacki portret Chmielowskiego
pt. Brat naszego Boga.
Zauważa się analogię między bohaterem dramatu a autorem. Brat Albert,
nim przywdział habit, był artystą. Kiedy po doświadczeniach z powstania
styczniowego wstępował do zakonu, składał zarazem ofiarę ze swej sztuki.
Karol Wojtyła, kleryk, a później ksiądz z pasjami artystycznymi - idąc być
może za jego wzorem - też zrezygnował z literatury, poezji i teatru. W tym
utworze, który jest medytacją o charakterze religijno-społecznym, przedsta
wione zostały przygody duszy, szukanie własnych przeznaczeń.4
Jakie czynniki literackie wpłynęły na proces twórczy i określiły charakter
ukształtowanego w tym procesie dzieła? Do jakich konwencji teatralnych
nawiązuje Wojtyła dramaturg?
Proces twórczy, który doprowadził do powstania najdojrzalszych dzieł
literackich, ma swoje źródło już w latach gimnazjalnych przyszłego
dramatopisarza. Największy wpływ na młodego ucznia wywarli bez wątpienia dwaj
wybitni twórcy teatru: Kotlarczyk i Osterwa.
Mieczysława Kotlarczyka, swojego mistrza, pochodzącego z Wadowic,
poznał Wojtyła w czasie nauki w gimnazjum. Kotlarczyk był nie tylko or
ganizatorem akademii i przedstawień, ale artystą, człowiekiem ożywionym
wielkimi ideami. Ukazywał potęgę sztuki, która ma za zadanie kształtować
społeczeństwo, rozwijać je duchowo i moralnie. Ukazywał rolę aktora jako
kapłana sztuki, odpowiedzialnego za losy narodu.5
Potwierdził to Jan Paweł II w homilii wypowiedzianej w Wadowicach
podczas pielgrzymki do Polski: „Wspominam Mieczysława Kotlarczyka, wiel
kiego twórcę teatru słowa [...]. W każdym razie, tu, w tym mieście, w Wa
dowicach, wszystko się zaczęło. I życie się zaczęło, i szkoła się zaczęła, i teatr
się zaczął. I kapłaństwo się zaczęło. [...] A na scenie wadowickiej sięgaliśmy
po największe utwory klasyków, poczynając od Antygony”.6
Warto nadmienić, że w opinii znawców cały teatr konspiracyjny był
z konieczności teatrem małych form, odmianą teatru w salonie czy raczej po
koju. „Najświetniejsze artystyczne sceny nieprofesjonalne udało się stworzyć
w Krakowie: Mieczysławowi Kotlarczykowi i Tadeuszowi Kantorowi (Teatr
Niezależny 1942). [...] Aż 7 premier „katakumbowych” zrealizował w latach
1941-1944 Kotlarczyk. W tym m.in. wskrzeszonego Króla Ducha Słowackie
go, Pana Tadeusza Mickiewicza i Hymny Kasprowicza. A wszystko siłami
pięciu aktorów-recytatorów (wśród nich znalazł się Karol Wojtyła)”.7
Jeszcze jeden mistrz wycisnął znamię na sztukach Wojtyły - Juliusz
Osterwa. Ten wielki aktor i reżyser, twórca słynnej Reduty, przebywał pod
czas wojny w Krakowie. Marzył mu się wówczas teatr religijny,
moralistyczny, będący nieustannym przeżyciem dla widzów i dla aktorów. Wykonawcy
nie tylko prezentowaliby w takim teatrze żywe słowo dla publiczności, ale
także sami doskonalili się etycznie. Wtedy właśnie, na początku 1940 r., zja
wił się u niego Wojtyła w towarzystwie Kydryńskiego. Młodzi adepci teatru
przypadli mu do gustu i odtąd często go odwiedzali. (...truncated)